Przepis na Zapiekankę Dobrej Nadziei
Ekstrawaganckie Danie dla Mola roku 2015 czyli Zapiekanka Dobrej Nadziei, której recepturę odnalazły: Henryka Taube i Elżbieta Goliszek w powieści Jodi Picoult Dziesiąty krąg i danie przyrządziły podczas literacko-kulinarnej imprezy z cyklu „dla Mola”, 19 marca 2015 r. Na życzenie Czytelników publikujemy literacką recepturę oraz jej rzeczywisty odpowiednik. Zapraszamy do lektury i eksperymentów kulinarnych
Jodi Picoult – Dziesiąty krąg. Warszawa 2007.
[…] Tajemniczy przepis na Zapiekankę Dobrej Nadziei babka Laury otrzymała od swojej matki, a potem przekazała swojej córce. I chociaż sama Laura nie przypominała sobie, żeby ją ktoś tego uczył, w wieku lat jedenastu znała już wszystkie składniki i ścisłą procedurę przyrządzania, dzięki której wierzch nie mógł się przypalić, a marchewki rozgotować. Wiedziała też z całą dokładnością, po ilu kęsach spada kamień z serca jedzącego. Zdawała sobie sprawę, że na liście składników figurują same pospolite artykuły: jeden kurczak, cztery kartofle, pory – bardziej białe niż zielone – cebule perłowe i śmietana kremówka, liście laurowe i bazylia. Siła Zapiekanki Dobrej Nadziei, siła, z którą należało się liczyć, kryła się w tym, że każdy kęs mógł przynieść coś absolutnie niespodziewanego: cynamonową nutę ukrytą w zwykłym smaku czarnego pieprzu, orzeźwiającą kwaśność octu i cytryny w przypieczonej skórce na wierzchu… nie wspominając już o samym kuchennym rytuale, w myśl którego kucharka musiała sięgać do kredensu po składniki, odwrócona tyłem, tłuszcz do pieczenia nakładać wyłącznie lewą ręką a na samym końcu – jakżeby inaczej – dodać do mieszanki ostatni składnik: własną łzę. […] Zapiekanka Dobrej Nadziei pojawiała się na stole tylko przy wyjątkowej okazji. […]
A oto wypróbowany przepis na Zapiekankę Dobrej Nadziei, inspirowaną lekturą, przyrządzaną przez damski duet: Henryka Taube i Elżbieta Goliszek podczas finału literacko-kulinarnego konkursu „Ekstrawagancje dla Mola”, 19 marca 2015 r.
Konsultacja kulinarna: Mariusz Sawicki, właściciel i szef kuchni restauracji „U Saszy”.
Składniki:
- Marchewka mini, ładnie się prezentuje w zapiekance dodana w całości ale można użyć zwykłej marchewki, pokrojonej w talarki.
- Zestaw warzyw: kalafior, brokuł, fasolka szparagowa. Można kupić gotową mieszankę lub wykorzystać warzywa z własnego ogrodu.
- Ziemniaki, Cebula czerwona, Fasola czerwona z puszki, Por
- Pierś kurczaka, ser żółty, śmietana, jaja
- Przyprawy: pieprz, sól, zioła prowansalskie, bazylia, liść laurowy
Sposób wykonania:
- Ziemniaki ugotować w mundurkach na półtwardo. Gdy trochę przestygną obrać ze skórki i pokroić w grube plastry.
- Zestaw warzyw wrzucić na wrzącą wodę i lekko obgotować
- Marchewkę ugotować na półtwardo
- Cebulę pokroić w piórka
- Por pokroić, poddusić na maśle (ewentualnie na oleju)
- Fasolę czerwoną opłukać pod bieżącą wodą
- Pierś kurczaka pokroić w kostkę i usmażyć na oleju, doprawić solą i pieprzem, opcjonalnie ulubionymi przyprawami
- Tak przygotowane składniki wymieszać, dodać zioła prowansalskie, sól, pieprz, liść laurowy i trochę masła do smaku. Opcjonalnie można doprawiać zapiekankę według własnego uznania
- Połowę warzyw ułożyć w naczyniu do zapiekania, posypać żółtym serem startym na tarce o grubych oczkach, wyłożyć resztę warzyw.
- Przygotować „miksturę”: jaja rozkłócić, dodać śmietanę, dobrze wymieszać, doprawić do smaku solą i pieprzem, można dodać trochę soku z cytryny.. Wylać na zapiekankę. Posypać startym serem.
- Wstawić do piekarnika. Zapiekać około 15 minut w temperaturze 180*C tak aby na powierzchni zapiekanki powstała lekko przyrumieniona skorupka.
Uwagi: proporcje składników są uzależnione od ilości osób, które chcemy nakarmić a także od upodobań gotującego.